Trochę samotny lecz chyba z własnej woli, nie do końca potrafię zaakceptować ten świat bo tak bardzo i szybko się zmienia,a my razem z nim. Uciekam przed nim, ale wiem że nie może to trwać wiecznie. Lubię gotować, chodzić po górach, a w gronie znajomych śpiewać i grać na gitarze
Mam taką nadzieję że jest ktoś choć trochę podobny do mnie i nie wymaga od życia zbyt wiele,a potrafi cieszyć się tymi małymi chwilami i gestami,które dają nam spokój i szczeście